Joanna (JOKUKO design)
Powodowana nieodpartym wrażeniem, że listonosz zostawił mi w
skrzynce pocztowej niespodziankę, wspięłam się po schodach, by potwierdzić siłę
mojej kobiecej intuicji. Zaglądam do skrzynki, a tam awizo z datą 100 lat
wstecz. Jak to możliwe? Nie wiem. Wiem jednak, że kolejne 100 lat będę musiała
odstać w kolejce na poczcie, by odebrać paczkę. Wreszcie dostaję pakunek.
Otwieram wieczko, a tam…jajeczko. W tym roku się nie udało, ale w przyszłym na
pewno ozdobi wielkanocny stół, albo zawiśnie w oknie zawstydzając wiosnę jeżeli
ta, postanowi ociągać się z przyjściem tak, jak w tym roku.
Prezent jest nagrodą za udzielenie poprawnej odpowiedzi w konkursie
organizowanym przez Bombkarnię.
źródło: bombkarnia.pl |
Piękna niespodzianka, spóźniona ale za rok będzie jak znalazł :) Już dodałam Twojego bloga do listy i będę śledzić kolejne posty. Mam nadzieję, że do mnie też będziesz zaglądać, bo przydałoby się mieć stałych czytelników ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Monika
Ta nasza poczta, ech. Dziś też wieczność odstałam w kolejce. W Twoim przypadku choć było warto :)
OdpowiedzUsuńByło warto. Zastanawiam się czy my przypadkiem nie mieszkamy na tym samym osiedlu i korzystamy z tej samej poczty :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Joanna