Joanna (JOKUKO design)
Ostatnio
dość często goszczę w pokoju pewnego małego dżentelmena. A co tam. Jest jak
ciasteczko, które chciałoby się schrupać :) W jego otoczeniu pojawia się coraz
więcej zabawek, mimo iż sam jeszcze nie bardzo wie do czego one służą.
Zaczęłam
się zastanawiać, jakie zabawki chciałabym mieć w swoim pokoju, gdybym znów
mogła być dzieckiem. Przyznam, że zabawek nigdy mi nie brakowało. Niektóre z
nich darzę tak dużym sentymentem, że do dziś je zachowałam. Jednak, kiedy byłam
mała oferta produktów dla dzieci nie była tak atrakcyjna jak obecnie. Jeżeli
dziś miałabym wybierać, wybrałabym na pewno te same zabawki, którymi bawiłam się
jako mała dziewczynka, a obok nich postawiła propozycje od skandynawskich projektantów.
Dlaczego?
Potrzeby dzieci są nie mniej ważne od potrzeb dorosłych. Skandynawscy projektanci zabawek doskonale to rozumieją i dlatego Skandynawia bardzo często kreuje nowe trendy na światowych rynkach produktów kierowanych do dzieci. Nie wiem, czy mogę sobie pozwolić na stwierdzenie, że Polska również połknęła skandynawskiego, zabawkowego bakcyla, jeżeli jednak chodzi o mnie, to z niekłamanym zachwytem przyznaję, że zakochałam się w tych zabawkach i znów mogłabym być dzieckiem :)
Skandynawskie wzornictwo zasługuje na uznanie, bo prócz ciekawego designu ma do zaoferowania znacznie więcej – bezpieczeństwo, funkcjonalność i szacunek do przyrody.
Zabawki najczęściej wykonywane są z naturalnych surowców, takich jak drewno, wełniane lub bawełniane tkaniny, karton. Spełniają również aspekt ważny z punktu widzenia rodziców, a mianowicie, gwarantują bezpieczeństwo. Dostosowane do wieku dzieci pozwalają im krok po kroku poznawać świat, uczą opieki, miłości, a także tego, że natura i dbanie o środowisko powinny być integralną częścią życia każdego człowieka. Taką edukacyjną funkcję pełni również dziecięca literatura, która rozlicznymi, wartościowymi pozycjami może wypełnić każdą dziecięcą biblioteczkę.
Dlaczego?
Potrzeby dzieci są nie mniej ważne od potrzeb dorosłych. Skandynawscy projektanci zabawek doskonale to rozumieją i dlatego Skandynawia bardzo często kreuje nowe trendy na światowych rynkach produktów kierowanych do dzieci. Nie wiem, czy mogę sobie pozwolić na stwierdzenie, że Polska również połknęła skandynawskiego, zabawkowego bakcyla, jeżeli jednak chodzi o mnie, to z niekłamanym zachwytem przyznaję, że zakochałam się w tych zabawkach i znów mogłabym być dzieckiem :)
Skandynawskie wzornictwo zasługuje na uznanie, bo prócz ciekawego designu ma do zaoferowania znacznie więcej – bezpieczeństwo, funkcjonalność i szacunek do przyrody.
Zabawki najczęściej wykonywane są z naturalnych surowców, takich jak drewno, wełniane lub bawełniane tkaniny, karton. Spełniają również aspekt ważny z punktu widzenia rodziców, a mianowicie, gwarantują bezpieczeństwo. Dostosowane do wieku dzieci pozwalają im krok po kroku poznawać świat, uczą opieki, miłości, a także tego, że natura i dbanie o środowisko powinny być integralną częścią życia każdego człowieka. Taką edukacyjną funkcję pełni również dziecięca literatura, która rozlicznymi, wartościowymi pozycjami może wypełnić każdą dziecięcą biblioteczkę.
Pamiętacie Dzieci z Bullerbyn i szalone losy sześciorga
małych bohaterów, stworzonych przez szwedzką pisarkę Astrid Lindgren? To jedna
z takich książek, która powinna towarzyszyć w życiu każdego dziecka.
Te niesamowicie kolorowe, choć nie przesłodzone tandetą
zabawki pobudzą wyobraźnię każdego dziecka i zaproszą do nieskrępowanej,
wspaniałej zabawy.
Mnie już zainspirowały. O ile dobrze sięgam pamięcią, gdzieś
jeszcze powinnam mieć „zachmurzony” materiał. Może by tak uszyć poduszkę inspirowaną
chmurkowym motywem Färg&Form?
:)
Ferm living
źródło: blog.scandikids.pl, wonenmetlef.nl, lilis.fr, vintageverity.wordpress.com |
Sebra
Färg&Form
Obrazki Ingeli P. Arrhenius
źródło: woont.com, nietylkodzieciaki.pl, page-thirteen.com |
Muminki i Dzieci z Bulerbyn ;)
Dziękuję za odwiedziny :) Jeśli
podobają Ci się moje teksty wyraź to w komentarzu, podziel się tekstem
ze znajomymi lub zaproponuj mi współpracę. A... i często odwiedzaj
Lovearti Studio :)
Pozdrawiam, Joanna (JOKUKO design)
Jeśli myślimy o tym samym dżentelmenie, to jest o już coraz bardziej świadomy tego, co dzieje się w jego otoczeniu;) i myślę, że styl skandynawki bardzo mu się spodoba. Oryginalny, kolorowy, rozwijający wyobraźnię. Pełnia szczęścia i radości dziecięcego świata:)
OdpowiedzUsuńJeśli myślimy o tym samym dżentelmenie, to bardziej niż pewne, że w jego otoczeniu pojawią sie zabawki w stylu skandynawskim. Już o to zadbam :)
Usuńpozdrawiam,
Joanna
Jakie piekne te zabawki, nie byle jakie i bardzo atrakcyjne, zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych, można je podziwiac
OdpowiedzUsuńZabawki jak najbardziej prze-piękne, prze-urocze i prze-superenckie dla malucha owszem :) Kupuję to!
OdpowiedzUsuńAle czy
"Zabawki najczęściej wykonywane są z naturalnych surowców, takich jak drewno..." = "...natura i dbanie o środowisko powinny być integralną częścią życia każdego człowieka." ?
Czyli, było sobie drzewko, rosło, żyło, kwitło, dawało kwiaty, dawało listki, dawało schronienie i soki istotom żywym, ptaszkom, wiewiórkom a nawet 10 cm pająkom :D I nagle przyszedł ludź, ten ludź ściął drzewko, zniszczył życie, targnął się na naturę i ludź zrobił z niego stoliki, zabawki i inne.
To może jednak wykonanie zabawki plastikowej z wydobytej spod piachów ropy jest wyrazem większego dbania o środowisko niż ścinanie drzewek, dajmy na to sosenkowych lub innych liściastych.... ;)
Drogi Anonimie. Jedno nie wyklucza drugiego - drzewo/drewniana zabawka i dbanie o środowisko. Drewniane zabawki są bardzo trwałe, co za tym idzie mogą służyć wielu dzieciom przez wiele lat - wykorzystujemy jeden kawałek drewna i używamy przez pokolenia. Drewno to drewno, a nie sztuczne tworzywo, które ma w składzie niewiadomo co i co ważne surowiec biodegradowalny, a więc kolejny argument za naturalnością. Jeżeli chodzi o szacunek do przyrody - jeżeli rodzić wytłumaczy, że zabawka została zrobiona z drewna (drzewa, które kiedyś żyło) dziecko uczy się szanować zabawki/książeczki i doceniać przyrodę.
UsuńZastanawiam się z czego masz zrobione meble w domu. Z drewna, a może z tektury? Pamiętajmy, ze tektura to produkt wykonany na bazie roślinnych włókien celulozowych, czyli surowca, który kiedyś żył. Zastanawiam się też czym jeździsz do szkoły/pracy. Samochodem na wodę? Rowerem? Opony, dętki rowerowe z gumy syntetycznej rozkładają się w naturalnym środowisku kilkadziesiąt lat.
Nie da się żyć nieingerując w przyrodę. Można to jednak robić mądrzę, zachowując zdrowy rozsądek. Podsumowując uważam, że "Zabawki najczęściej wykonywane są z naturalnych surowców, takich jak drewno..." = "...natura i dbanie o środowisko powinny być integralną częścią życia każdego człowieka." ? nie wykluczają się.
Dziękuję Ci, nie tylko za obejrzenie zdjęć, ale za przeczytanie mojego posta i komentarz.
Pozdrawiam,
Joanna
Rzeczywiście takich zabawek widać coraz więcej. Jednak póki co jest to chyba przede wszystkim moda wśród tych "bardziej zamożnych" - takie mam przynajmniej wrażenie...
OdpowiedzUsuń